Inspiracje
Za oknem coraz niższe temperatury, szybko zapadający zmrok i pierwsze płatki śniegu, a w Twoim wnętrzu nadal panuje aranżacyjna jesień? Czas na zmiany! Podpowiadamy, jak nadać przestrzeni przytulną atmosferę, by korespondowała z zimowym krajobrazem.
Dopasowywanie aranżacji do pór roku to popularny sposób na odświeżenie wyglądu czterech kątów i unikanie monotonii. Ciepła jesień sprawia jednak, że letnie dekoracje czasem zostają w naszych wnętrzach na dłużej i gdy nadchodzą chłodne dni odczuwamy niewystarczające poczucie przytulności. By to zmienić nie potrzeba wiele – sięgnij przede wszystkim po przyjemną kolorystykę, miękkie tkaniny i klimatyczne oświetlenie, by stworzyć zimowe aranżacje wnętrz.
Z zimą niewątpliwie najbardziej kojarzy się kolor biały i warto, by miał on swoje miejsce w aranżacji, ale nie powinien być osamotniony. Stosuj ciemne barwy, które co prawda wizualnie pomniejszają przestrzeń, ale dzięki temu służą uzyskaniu przytulnego efektu. Wybierz butelkową zieleń, zgaszoną czerwień czy wyrazisty granat. Dobrze sprawdzą się też srebrne lub złote akcenty. Taka tonacja będzie doskonale współgrać ze świątecznymi dekoracjami. Co ważne, te zmiany nie wiążą się z gruntownym remontem – możesz co prawda przemalować ściany na zimowe odcienie, ale zamiast tego warto postawić na dodatki, które też potrafią zupełnie odmienić wygląd wnętrza.
Jesienią i zimą chętniej niż kiedykolwiek wieczory spędzamy w domowym zaciszu. Zadbaj więc, by oglądanie ulubionego serialu, granie w planszówki czy czytanie książki odbywało się w przyjaznym otoczeniu. W tym pomogą przede wszystkim miękkie dodatki. Na podłodze przy łóżku i kanapie połóż miękkie dywaniki, na fotel narzuć kocyk, którym opatulisz się w dowolnym momencie, siedziska krzeseł udekoruj poduszkami, które podniosą Twój komfort, a w oknach zawieś grube zasłony. Te wszystkie proste zabiegi stworzą niezwykle ciepłe i przytulne wnętrze.
Poza kolorystyką w głębokich, szykownych odcieniach, postaw też na różnorodne motywy dekoracyjne. Śnieżynki, renifery, gwiazdki, gałązki drzew iglastych zdobiące tkaniny i inne dodatki to doskonały pomysł na nawiązanie do zimowej aury. By jeszcze bardziej podkreślić najzimniejszą porę roku, zdjęcia w ramkach wymień na fotografie lub grafiki prezentujące śnieżny krajobraz, a na stole lub komodzie ustaw poinsecję, która niewątpliwie będzie przypominać o Świętach Bożego Narodzenia.
Czym byłoby zimowe wnętrze bez klimatycznego oświetlenia? To element, o którym pod żadnym pozorem nie możesz zapomnieć. Lampy stołowe w ażurowych kloszach, kolorowe cotton balls, listwy LED w szklanych witrynach wykreują bardzo miły nastrój. Samo sztuczne oświetlenie jednak nie wystarczy – to ogień zapewnia dosłowne ocieplenie przestrzeni. Szczęściarze posiadający kominek mają tutaj ułatwione zadanie, ale uroku dodadzą też świece. Możemy je ustawić na tacach lub w lampionach, a ich płomienie pięknie rozjaśnią pomieszczenie. By uzyskać jeszcze ciekawszy efekt, sięgnij po świece aromatyzowane – zapach goździków, świerków czy pomarańczy roztoczy wyjątkową woń, tak bardzo kojarzącą się z zimą.