Dzisiejsze tempo życia sprawia, że po ciężkim dniu szukamy wytchnienia od codziennych spraw. Przestrzeni, która pozwoli nam odizolować się od świata i dostarczy upragniony relaks. Odpowiedź na te potrzeby stanowi eskapizm – to sposób na stworzenie lokum, do którego będziemy chcieli wracać. Czym charakteryzuje się ten trend i w jak możemy włączyć go w wystrój naszego wnętrza?

Eskapizm powstał już w dawnych czasach i oznaczał ucieczkę od problemów związanych z życiem społecznym. Był on metodą odreagowania, nabrania dystansu, podjęcia głębokiej refleksji oraz spojrzenia na problemy z dalszej perspektywy, w celu znalezienia najlepszych rozwiązań. Jest to trend, mający swoje zastosowanie w wielu dziedzinach naszego życia. W przypadku wystroju wnętrz polega na aranżacji kąta, który będzie tylko dla nas i który stworzy idealne warunki do regeneracji. 

Naprzeciw minimalizmowi

Eskapizm we wnętrzu powstał w opozycji do minimalizmu i ma być przełamaniem dużego, niezagospodarowanego obszaru, pustych ścian oraz monochromatycznej palety kolorów. Szybki styl życia zaczął wprowadzać do naszych mieszkań dużo surowości, sprawiając, że stały się one strefą na przechowywanie tylko najpotrzebniejszych sprzętów oraz od niedawna także miejscem pracy. Zapomnieliśmy tym samym o znalezieniu przestrzeni, gdzie możemy spędzić chwile na odprężeniu. Eskapizm to ucieczka od prostego, niewyraźnego stylu i wprowadzenie bardziej żywych rozwiązań. Rozglądnijmy się zatem po mieszkaniu, zastanówmy się, w którym miejscu najchętniej spędzamy czas i nadajmy mu relaksacyjny charakter – co ważne, nie musi być to całe wnętrze, a jedynie jego wybrany kąt.

Naturalność i indywidualizm

Naszą własną przestrzeń urządźmy w oparciu o naturalne materiały – wiszący rattanowy fotel, jutowy dywanik, wiklinowe pojemniki czy bawełniany koc wprowadzą aurę spokoju i harmonii. Ucieczkę od zabieganego świata i nowych technologii ułatwi nam czerpanie z tradycyjnego rzemiosła oraz nawiązywanie do etno designu. Ręcznie zdobione tkaniny, plecione kosze czy gliniane naczynia stworzą oryginalny i przytulny klimat. Przestrzeń warto również uzupełnić pamiątkami z podróży – zaakcentujmy miejsca na ziemi, które wiążą się z najmilszymi wspomnieniami i do których chcielibyśmy wrócić. Ich obecność pozytywnie wpłynie na nasze samopoczucie.

Ściany możemy wykończyć korkiem, który w ostatnim czasie wraca do łask. Dobrze tłumi hałas,  dzięki czemu jeszcze lepiej oddzielimy strefę relaksacyjną od reszty domu. Na podłodze ułóżmy z kolei panele o strukturze synchronicznej, wyróżniające się wyraźnie zarysowanym układem usłojenia i tym samym bardzo naturalnym wyglądem. Sięgnijmy po modele wodoodporne, które dodatkowo zapewnią nam poczucie swobody i komfortu. Wiele ciekawych propozycji spełniających te oczekiwania dostępnych jest w ofercie firmy RuckZuck. Sprawdźmy takie kolekcje jak Legend 4V R czy Impression 4V WR.

Eskapizm - krok  bliżej przyrody

Kierowanie się trendem eskapizmu oznacza uwolnienie się od elektroniki, zastąpmy ją roślinami. Bliskość z naturą może mieć zbawienny wpływ na nasz wypoczynek – nieraz uciekamy od przepełnionych miast w celu poszukiwania odrobiny wytchnienia. Okazuje się, że wcale nie musimy wyruszać daleko, aby odnaleźć oazę spokoju i zieleni. Wystarczy świadomy projekt, który wplecie w nasze cztery ściany kawałek świata natury. Zaprzyjaźnijmy się z roślinami takimi jak zamiokulkas, sansewieria czy skrzydłokwiat, które nie tylko są przyjemne dla oka, ale i poprawiają jakość powietrza w otoczeniu.

Nasza definicja własnego kąta

Nie bójmy się wyjść poza schematy. Nasza oaza spokoju może znaleźć się w mniej oczywistych miejscach. Jeśli jesteśmy fanami spędzania czasu na świeżym powietrzu i dodatkowo posiadamy balkon, może on być swego rodzaju przedłużeniem naszej domowej przestrzeni. Inne nieszablonowe koncepcje to m.in. szeroki parapet, który zamienimy na wygodne siedzisko czy różnego rodzaju wolne obszary np. pod schodami czy na antresoli, którym nadamy przytulny charakter. Eskapizm we wnętrzu może być rozumiany na różne sposoby i najważniejsze, by dopasować jego wyróżniki do własnych potrzeb.