Porady wnętrzarskie
Podczas urządzania czterech kątów nieraz trudno zdecydować się na jeden kierunek, w którym powinien zmierzać wystrój. Choć ustalenie motywu przewodniego jest konieczne do uzyskania ładu i harmonii, nic nie stoi na przeszkodzie, by łączył on w sobie różne style aranżacyjne. Jakie zestawienia stosować, by przestrzeń nabrała ciekawego wyglądu, a jednocześnie zachowała spójność?
Najlepszym przykładem na to, że łączenie ze sobą wielu konwencji może zakończyć się sukcesem, jest styl eklektyczny. Jego wdrożenie wymaga jednak dużej ostrożności, a powstający miszmasz nie każdemu przypada do gustu. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest ograniczenie się do dwóch ulubionych stylistyk.
Dobrym pomysłem na wprowadzenie dwóch stylów do wnętrza jest stosowanie jednego z nich w tle i wyposażeniu, a drugiego w dodatkach i akcentach – pozwoli to zrównoważyć aranżację. Bardzo ważne jest też poszukiwanie oraz eksponowanie cech wspólnych, które scalą wystrój w estetyczną całość (może to być np. materiał, kolor lub wzór). Dzięki temu niektóre schematy aranżacyjne, pozornie całkowicie odmienne, doskonale ze sobą współgrają.
Najlepszym przykładem na to, że przeciwieństwa są w stanie stworzyć spójny wystrój, jest połączenie spokojnego stylu skandynawskiego z szalonym boho. Jasne wnętrze zyskuje tutaj kolorowe elementy, ale nie jest nimi zdominowane. Na podłodze w delikatnie beżowym dekorze (np. panelach Dąb Tolpeo z kolekcji Extreme 4V od RuckZuck) można położyć patchworkowy dywan, a białe drzwi (np. SENTIS Inez od RuckZuck) warto udekorować łapaczem snów. Na pustej ścianie w mlecznym odcieniu zawieśmy z kolei makramę, a w oknach – batikowe zasłony. Postawmy na proste, jasne meble i naturalne dodatki, wykonane z rattanu, wikliny czy trawy morskiej. Uzupełnieniem powinny być rośliny i świece. Pamiętajmy, by wnętrze było pełne światła i nie przesadzajmy z liczbą dekoracji – uzyskamy wtedy idealną równowagę.
Inną propozycją jest mariaż stylu industrialnego i retro – łączy je odwołanie do przeszłości, dlatego bardzo dobrze ze sobą korespondują. Tło aranżacji powinny tworzyć chłodne tonacje i surowe materiały. Ściany utrzymajmy w odcieniach szarości, a w wybranych miejscach zastosujmy cegłę lub beton architektoniczny. Podłogi wykończmy natomiast okładziną w kamiennym lub drewnianym dekorze (ciekawym rozwiązaniem są panele Visiogrande Infinity Graphite od RuckZuck). Wyjątkowy klimat nadadzą wnętrzu przedmioty z duszą – gramofon, telefon na korbkę czy maszyna do pisania. Przestrzeń nie może być całkowicie pozbawiona intensywnych kolorów – warto, by mocne tony pojawiły się na stylizowanych fotelach, krzesłach czy lampach. Wśród dodatków mogą znaleźć się plakaty sprzed lat, metalowe stojaki na kwiaty czy świeczniki z betonu.
Pastelowe barwy, wzory roślinne, drewniane elementy, lekkie tkaniny – styl prowansalski i shabby chic mają ze sobą wiele wspólnego, a razem tworzą subtelny, romantyczny wystrój. Jego podstawą są jasne tonacje (biel, pudrowy róż i lawenda) oraz drobne motywy kwiatowe (pojawiające się na dywanach, zasłonach czy poduszkach). W oknach wiszą koronkowe firanki, a w kredensie mieści się ręcznie malowana ceramika. Na stołach obowiązkowo muszą znaleźć się świeże kwiaty. Pięknie wpisują się w wystrój przedmioty nadszarpnięte zębem czasu – wszelkie zadrapania i zarysowania są tutaj mile widziane. Dodatkowymi atutami są odkryte belki sufitowe i podłoga o wiekowym wyglądzie (taki efekt zapewniają np. panele Adventure 4V Fresco od RuckZuck).
Łączenie dwóch stylów we wnętrzu to świetna propozycja dla osób poszukujących oryginalnych rozwiązań. Takie podejście umożliwia stworzenie swojego własnego, niepowtarzalnego wystroju, w którym znajdzie się miejsce na różne elementy aranżacyjne. Choć wymaga to nieco więcej pracy, efekt końcowy z pewnością będzie tego warty.