Inspiracje
Szum fal, piasek pod stopami, promienie słońca na skórze… Dla wielu z nas tak wyglądają wymarzone wakacje. Kiedy urlop nad morzem się kończy, a po powrocie do domu tęsknimy za letnim klimatem, możemy przywołać go we wnętrzu. Wystarczy zainspirować się stylem marynarskim, dzięki któremu stworzymy wystrój pełen swobody i ciepła.
Urządzanie domu w stylu marynarskim nie jest zarezerwowane jedynie dla wilków morskich. To doskonała propozycja dla wszystkich tych, którzy mając do wyboru wczasy nad morzem lub w górach, chętniej stawiają na tę pierwszą opcję. Jeśli przywozimy wiele wspaniałych pamiątek z nadmorskich kurortów, aż szkoda nie wyeksponować ich we wnętrzu. Tworząc do tego własnoręczne dekoracje i stosując jasną kolorystykę, przywołamy letnie wspomnienia.
Trudno będzie oddać morski klimat we wnętrzu pełnym fioletu, różu czy zieleni. Jeśli więc takie barwy dominują w naszym domu, to czas na zmianę. Zamiast nich wprowadźmy dużo bieli i błękitu. To właśnie gra tych dwóch kolorów nada przestrzeni pogodny, beztroski charakter. Mogą zdobić każdy element aranżacyjny – od podłóg, przez meble aż po dodatki – oraz przybierać różne formy i kształty. W akcentach zastosujmy również czerwień i żółć, dzięki którym całość zyska na wyrazistości.
Na podłodze bardzo dobrze sprawdzą się panele w odcieniu rozbielonego drewna (znajdziemy takie np. w kolekcji Arteo od RuckZuck). W przypadku szaf, regałów, stołów i komód możemy postawić na biel lub jasne drewno. W salonie pięknie zaprezentuje się także niebieski komplet wypoczynkowy z białymi lub piaskowymi poduszkami. Nie zapominajmy również o drzwiach – one również nie mogą być ciemne. Świetnym pomysłem jest sięgnięcie po lakierowane skrzydło w śnieżnej kolorystyce (np. z kolekcji SENTIS Inez od RuckZuck).
Prawdziwie morską aurę zapewnimy sobie za pomocą dekoracji – zarówno tych w wielkim, jak i drobnym formacie. Ściana zyska atrakcyjny wygląd, jeśli pomalujemy ją w biało-niebieskie pasy lub umieścimy na niej fototapetę z latarnią morską. Wzory kotwic, statków, koników morskich, rybek czy kół ratunkowych niech zdobią tekstylia, takie jak zasłony, poszewki bądź serwety.
Na półkach ustawmy natomiast pamiątki znad morza (np. figurkę mewy, statek w butelce, model żaglowca), a na ścianie zawieśmy stare mapy, koła sterowe lub wiosło. Liczbę dodatków dopasujmy do wielkości pomieszczenia, unikając efektu zagracenia przestrzeni.
Dekoracje możemy także wykonać samodzielnie, dzięki czemu zyskają dodatkową wartość. Ciekawą propozycją jest rozłożenie na ścianie siatki rybackiej i przywieszenie do niej (np. za pomocą małych klamerek) zdjęć z podróży. Jeśli przywieźliśmy ze sobą duże muszle, warto wypełnić je woskiem i zrobić z nich świeczki. Drobne muszle włóżmy z kolei do słoika wypełnionego piaskiem – dodając do niego tealight powstanie piękna ozdoba, która umili wieczorny odpoczynek.